W obliczu wzrastającego deficytu rąk do pracy i coraz większej popularności ruchu Great Resignation (wytłumaczenie na końcu) pochodzącego ze Stanów Zjednoczonych, strategie negocjacyjne muszą zostać zweryfikowane po obu stronach. Jednak co najważniejsze - wszystkie strony muszą zdawać sobie sprawę, że zatrudnienie i kapitał ludzki nie powinny być traktowane jako transakcje. Decyzje, które dzisiaj podejmujemy, będą miały wpływ na resztę naszej kariery, wartość naszego bilansu.
Mając to na uwadze, poniżej przedstawiamy kilka pomocnych wskazówek, które warto wziąć pod uwagę w nadchodzących miesiącach:
Jeśli masz władzę, używaj jej mądrze
Lockdowny, zmiany przepisów i ograniczona imigracja sieją spustoszenie w całej Europie. Wielu pracowników i kandydatów nigdy wcześniej nie miało tak silnej pozycji w negocjacjach. Nawet jeśli sytuacja, niektórych pracowników nie wymaga obecnie zmiany, proponowałbym myśleć perspektywicznie. Wziąłbym pod uwagę inne rzeczy poza pieniędzmi. Na przykład, będąc pracownikiem, pomyśl, co pracodawca może zrobić, aby pomóc w rozwoju Twojej kariery lub jakiej elastyczności możesz potrzebować w ciągu najbliższych kilku lat. Podobnie pracodawca może zastanowić się nad ustępstwami ze strony pracowników, które są niezbędne do osiągnięcia stopniowych zmian lub realizacji celów strategicznych danego przedsiębiorstwa.
Nie daj się ponieść emocjom
Ludzie są trochę jak słonie, które nie zapominają, tego kto zachował się wobec nich źle. Nie marnuj więc siły, którą obecnie posiadasz, na obnoszeniu się z nią… Pojedynek sumo ze swoim pracodawcą nie przyniesie nić dobrego, szczególnie gdy zmieni się rozkład sił. Zamiast tego powinieneś być optymistą, ale i pozostać realistą w swoich żądaniach.
Bądź świadomy swoich limitów
Zarówno pracownicy, jak i pracodawcy muszą być świadomi różnicy pomiędzy pozycją "zamierzam" a pozycją "limit". Z mojego doświadczenia wynika, że granica jest często dużo dalej niż nam się wydaje, a sposób, w jaki ją odkrywamy, to zadawanie pytań np. takich jak:
- Co jest ważniejsze: ciągłość działania czy przyznanie podwyżki?
- Czy szukałbym innej pracy, gdyby nie udało mi się osiągnąć celu XYZ?
Handlowanie przy braku równowagi sił
W Scotwork jesteśmy zwolennikami handlu, a nie targowania się, niezależnie od tego, czy masz przewagę, czy nie. Targowanie się (lub kompromis) jest trochę jak siłowanie się na rękę, a ja nie chciałbym się siłować na rękę biorąc pod uwagę moją słabość. Zamiast tego, jeśli znajdziesz się w sytuacji, w której będziesz musiał pójść na ustępstwa, zastanów się, co mógłbyś dostać w zamian, aby te ustępstwa były do zaakceptowania?
Bądź uważny
Na koniec, nie zapomnij zwracać uwagi na to, co się zmienia (lub może się zmienić). To, że dziś ktoś ma władzę, jutro może łatwo ulec zmianie, co oznacza, że nasze cele i strategie powinny zmieniać się równie szybko.
A teraz czym jest ruch „Great Resignation". Jest to jedno z ciekawszych zjawisk, które ostatnio przykuwa moją uwagę. To zjawisko odnosi się głównie do USA, gdzie w II połowie 2021 r. duża liczba pracowników – ponad 20 milionów – zrezygnowała z pracy. Choć nie ma jeszcze pogłębionych badań tego fenomenu, to wiele wskazuje na to, że część pośród rezygnujących z pracy stanowiły osoby mające przewlekłe problemy ze zdrowiem; bądź to jako konsekwencja przebycia covidu, bądź jako efekt oddziaływania pandemii na ich stan zdrowia psychicznego. Drugą dość liczną grupę stanowią ludzie, którym pandemia stworzyła przestrzeń do głębokich przemyśleń na temat życia i karier, ale to temat na dłuższą dyskusję.
Udanych negocjacji.